Nietuzinkowe mieszkanie położone w Nowym Yorku
To mieszkanie należy do jednej z najbardziej „odjechanych” aranżacji jakie ostatnio miałam okazję podziwiać. Znajduje się na Brooklynie Nowego Yorku. Wnętrze łączy wiele styli, obok sztukaterii jest napis a’la graffiti. Dodatki bardzo osobliwe, rzeźba nawet na klozecie, jesteście tacy odważni by tu zamieszkać :)?
9 komentarzy
ROOMSERVICE
Ja jestem! 😉 No, dobra może nie do końca i zastanawiałabym się nad tym graffiti i palmą nad głową w sypialni, ale klozetowe arcydzieło nic a nic mi nie przeszkadza 😉 Fajnego weekendu życzę 🙂
Design For Life
Zgadzam się, takie palmy były bardzo modne kilka lat temu, nadal mają swoich zwolenników, ale żeby umieścić ją nad łóżkiem, to trzeba być trochę zwariowaną osobą 🙂
M-lenaT
z całości ciekawej najbardziej podoba mi się łazienka:)))))))))))))))))))))
buziaki i wspaniałego wiosennego weekendu :)))
Design For Life
Wam także życzę fajnego weekendu, trzeba korzystać z pierwszych dni wiosny 🙂
Zużka
Świetne to mieszkanie, chciałabym, żeby moje wyglądało podobnie. Wraz z mężem przeprowadzamy się do Warszawy, wybraliśmy już mieszkanie dzięki http://dolcanplus.wordpress.com/ i jestem strasznie podekscytowana! Wszystko urządzę po swojemu 🙂
Aga Sz
wow, jakie czadowe graffiti! i łazienka! genialne! 😀
Dziki tłum
Podoba mi się – zabierzcie tylko graffiti i sypianię:)
pinky
Oryginalny oczopląs 😀 no i to dziwaczne graffiti całkiem niezły pomysł w całym tym szaleństwie 🙂
mk-max
Mieszkanie naprawdę fajnie urządzone. Ozdoby bardzo oryginalne, przez co przykuwa jeszcze bardziej wzrok. Ale co do tego graffiti… To nie wiem. Tego typu napisy kojarzą mi się z wandalizmem, a to czerwone światło w przedpokoju, powoduje, że wnętrze wygląda jak pomieszczenie jakiegoś psychola. Zdecydowanie ten przedpokój bym zmieniła, ale rzeźba na toalecie – jestem ZA!