
Mieszkanie – okna bez firanek i zasłon

Okna bez zasłon i firanek – lubicie takie rozwiązania? Czy jesteście zwolennikami “solidnego” dekorowania okna, by sąsiedzi i przechodnie nie widzieli co się dzieje w Waszym domu/ mieszkaniu?
Jeśli dopiero jesteście na etapie aranżacji własnego mieszkania, to spójrzcie na to wnętrze. Łatwo można ocenić czy się Wam podoba, a może w Waszym mieszkaniu skusicie się na takie rozwiązanie?
W tym dwupokojowym mieszkaniu (51m2) okna nie mają firanek i zasłon w pokoju dziennym i kuchni, natomiast w sypialni i łazience zastosowano opuszczaną roletę.
Brak przede wszystkim firanek jest często spotykany w skandynawskich wnętrzach. Tam słońca nie ma za dużo, a zbyt zdobne dekoracje okien dodatkowo zaciemniają przestrzeń. Jednak jak każde rozwiązanie ma to swoje wady i zalety.

Okna bez firanek i zasłon – zalety:
- optycznie większa, jaśniejsza przestrzeń,
- łatwiejsze utrzymanie porządku, idealne rozwiązanie dla alergików,
- dodatkowo utrzymuje ciepło we wnętrzu, zasłony i firanki mogą pełnić funkcję “uszczelniającą”.
Okna bez firanek i zasłon- wady:
- ograniczona prywatność, narażenie na wścibski wzrok sąsiadów i przechodniów lub wręcz zwiększone ryzyko kradzieży (jeśli przez brak zasłon i firanek widać wartościowe przedmioty).

Jak można przypuszczać to czy montujemy w naszych domach firanki i zasłony to raczej kwestia gustu (często też powielamy nawet nieświadomie to co robili nasi rodzice), niż obiektywnych czynników (wad i zalet).
Poniżej dalsze zdjęcia tego dwupokojowego mieszkania:







zdjęcia autorstwa @reveny.se zamieszczone za zgodą autora


7 komentarzy
dżusti
u mnie też nie ma firanek i jest ok. Nie uważamżeby były obowiążkowe. Są inne rozwiązania.
Malbud
Taki pomysł jest dosyć kontrowersyjny, dla mnie firanki gwarantują spokój oraz czasami, kiedy słońce razi i trzeba trochę cienia, są idealny. Nadają też pokojowi charakteru.
Kołdry
Mieszkanie bez firanek jest z pewnością jaśniejsze, ale jakoś nie mogę się przekonać do pustych okien. Może macie jakieś pomysły na dekorację wnęki okiennej, tak żeby nie wyglądała pusto?
electricity bills
Bez firanek świat nie jest taki sam. Zbyt wiele słońca to też nie jest idealne rozwiązanie. Poza tym – firany gwarantują spokój i pewność siebie.
instalacje wodno-kanalizacyjne
Firanki to jak dusza dla ciała. Bez nich pokój jest pusty, martwy wręcz. Natomiast ich dobór to sprawa indywidualna.
Kinga
Ja też mieszkam w niewielkim mieszkaniu i zdecydowałam się nie kupować ani firanek, ani rolet. Na początku nie miałam na oknach nic i było fajnie, jednak mieszkam na 1 piętrze, więc niektórzy z przechodniów lubili “podejrzeć”, co się dzieje za oknem – zwłaszcza tym dużym balkonowym. Zdecydowałam się na zakup zasłon półprzyciemniających i jestem zadowolona. Wieczorem zasłaniam i jest od razu przytulniej 🙂
oliwia.pie
też nie mam foranek i jest w porządku. Mam za to rolety i spisują się znakomicie.