Minimalizm w domu

Jeśli w swoim domu czujesz się przytoczony, nie potrafisz odpoczywać, często zaczynasz pewne czynności i nie potrafisz zakończyć w zaplanowanym czasie być może brakuje w Twoim domu minimalizmu. Nagromadziłeś tyle przedmiotów, że stałeś się ich niewolnikiem. Myśl o nich wszystkich Cię przytłacza, nie wiesz czy podczas cotygodniowego porządku powinieneś  najpierw przejrzeć stare gazety, czy umyć szafki kuchenne, a może zrobić porządek w piwnicy. W konsekwencji robisz bardzo niewiele, bo zwyczajnie nie potrafisz się zmobilizować, spraw i przedmiotów jest tak wiele, że utrudniają Ci codzienne funkcjonowanie. Problem dotyka dużej ilości osób i jest choć niektórym wydaje się błahy to naprawdę bardzo ciężko pozbyć się niepotrzebnych przedmiotów, takich jak ubrań, książek czy dekoracji. Uprosić i polepszyć nasze życie!

Minimalizm w domu – jak zacząć?

„Wyrzucanie” budzi w nas wyrzuty sumienia, bo często jako dzieci tego nadmiaru nie doświadczaliśmy. Marzyliśmy co kupimy sobie w dorosłym życiu, zrealizowaliśmy swoje pragnienia i w pewnym momencie straciliśmy kontrolę nad posiadanymi przedmiotami. Oprócz tego co świadomie wybraliśmy, mamy także wiele rzeczy, które otrzymaliśmy (prezentów na urodziny, pamiątek po babci i cioci, próbek kosmetyków, gadżetów reklamowych itp.) Czasem zadajemy sobie pytanie po co to „chomikujemy” i gromadzimy? Czasami nawet co roku wyciągamy z pomieszczenia gospodarczego, czyścimy i odkładamy z powrotem. Czy to ma sens? Oczywiście lekkomyślne wyrzucanie przedmiotów jest nieekologiczne i nieetyczne.  Ponadto zawsze myślimy, że kiedyś „się nam to przyda”. Myśl o wyrzuceniu budzi nasze poczucie winy, dlatego wolimy je schować, albo przekładać z miejsca na miejsca, zamiast pozbyć się tych przedmiotów z naszego życia.

Tak naprawdę nawet duży dom można zagracić, a nawet jeśli posprzątamy, duża ilość drobiazgów sprawia, że wnętrze nie będzie wyglądało schludnie. Garaż, piwnica, dno szaf i szuflad to miejscem, w których często chowamy niepotrzebne rzeczy, tylko po to, by zniknęły nam z oczu. Nie widzimy już problemy, a za pewien czas ponownie przekładamy te przedmioty marnując nasze życie.

Minimalizm w domu – czy istnieją zasady?

Pamiętajmy, że żyjemy tu i teraz, a  niepotrzebne przedmioty odbierają nasz czas i pieniądze. Posiadając kilka torebek tak naprawdę często szukamy gdzie włożyliśmy klucze, w szafie pełnej ubrań dzieci szukamy bluzki do przedszkola, a czas płynie. Przez nadmiar możemy się nawet spóźniać i czuć się wiecznie sfrustrowanym.

„Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś” – Clyde Jackson Browne – więc działamy 🙂

Zacznij eliminację przedmiotów – to wcale nie jest tak łatwe, jak się wydaje.  Trzeba być konkretnym, nie oszukiwać siebie. Trzeba przejrzeć wszystkie przedmioty i odpowiedzieć sobie na pytanie, kiedy coś używaliśmy, czy jest nam potrzebne. Wyrzucanie jest ostatecznością. Jak pozbyć się przedmiotów i wprowadzić minimalizm? Najlepiej rozdać znajomym i rodzinie (najszybsze rozwiązanie), sprzedać (najlepiej na portalach takich jak olx, allegro, vinted lub grupach na facebooku) lub oddać do „profesjonalnych punktów” lub instytucji potrzebujących, jak książki do antykwariatu, a koce i pościel do pobliskiego schroniska dla zwierząt! Wiele niepotrzebnych przedmiotów mamy w kuchni, jak kilkanaście różnych szklanek, miseczek, nieużywanych urządzeń agd czy akcesoriów kuchennych!

Drugie miejsce pełne „skarbów” to szafa, czyli ubrania i dodatki. Warto dążyć do tego, aby posiadać tylko rzeczy, które do siebie pasują, w których się dobrze czujemy. I na koniec łazienka, a w niej pelno kosmetyków i środków do czyszczenia. Kilkanaście kremów, lakier na każdą okazję- warto przemyśleć czego naprawdę potrzebujemy i używamy, a pozostałe przedmioty „akacja eliminacja”. Naprawdę nie potrzebujemy osobnego płynu do prania każdego koloru tkanin czy mycia szyb, podłóg, umywalki itd. Wystarczy jeden uniwersalny, a skuteczny!

Kupuj mniej, nie przynoś „gratisów” i unikaj prezentów Czasami warto pomyśleć ile miejsca zajmują darmowe gazetki, próbki. Segregacja, przeglądanie i eliminacja to nasz czas, który możemy oszczędzić nie biorąc nic darmowego ze sklepu. Zanim kupisz kolejną rzecz do ubrania lub do dekoracji zastanów się czy tak naprawdę jej potrzebujesz? Cz nie masz już podobnej, czy naprawdę potrzeby Ci ten przedmiot? Jeśli to możliwe to nie kupuj tego co średnie, tylko super rzeczy i tylko w minimalnej ilości! Jeśli kupisz jedną, oddaj poprzednią. Stosując zasadę 1 na 1 nasz dom nigdy nie powinien być zagracony!

Minimalizm w aranżacji. Także w dekoracji wnętrz istnieją pewne zasady by uwolnić się od „optycznego bałaganu”. Najlepiej sprawdzi się styl skandynawski czyli naturalne materiały, stonowane kolory i proste wzory. Pamiętaj, że im mniej tym lepiej. Nie bój się otwartych przestrzeni i pustych ścian, zamiast na siłę je zapełniać, lepiej postaw na oryginalne oświetlenie. W miarę możliwości blaty i wierzch szafek powinny pozostać  puste, aby stworzyć maksymalne poczucie prostoty, funkcjonalności i porządku. Zresztą im mniej mebli, dekoracji tym lepiej. Każdy detal zostanie wyeksponowany, jeśli przedmioty ograniczymy do minimum! A my osiągniemy wewnętrzny spokój i dużo przestrzeni na nowe działanie!

Minimalistyczny styl życia zmienia sposób  myślenia.  Dzięki posiadaniu mniejszej ilości przedmiotów mamy więcej czasu na spędzanie czasu z rodziną i planowaniu innej aktywności, niż jedynie kupowaniu i dbaniu o posiadane przedmioty!